Zawsze mówiłem że sesja ślubna to powinna być prawdziwą przygodą i w przypadku Asi i Tomka tak właśnie było. W drodze w słowackie Tatry zatrzymaliśmy się na kilka ujęć w Pieninach – okolicach Jeziora Czorsztyńskiego. Następny dzień to już droga w kierunku Wysokich Tatr, ale udało się Nam zrobić kilka ujęć jeszcze po polskiej stronie nad rzeką Białka. Na Słowacji zdjęcia robiliśmy nad Łomnickim Stawem i prawdopodobnie w najpiękniejszym miejscu po słowackiej stronie Tatr czyli Strbskim Plesie. Zapraszam do oglądania.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.