Jeden z moich ulubionych reportaży i sesji ślubnych jakie udało się mi zrobić w ciągu ostatnich lat. Reportaż ślubny Łęczna – przygotowania do ślubu, czyli w roli głównej tym razem nie Panna Młoda lecz kot o imieniu Gizmo. Niecodzienna sytuacja że Pannie Młodej o takiej urodzie tak konkurencję może zrobić mały kociak. Ceremonia ślubna odbyła się w kościele św. Barbary w Łęcznej. Sesje plenerową pomimo fatalnych prognoz pogody udało się zrobić bez przeszkód w ruinach zamku w Krzyżtopór, sandomierskiej starówce oraz na rozległych polach w drodze powrotnej do domu. Zapraszam do oglądania.