Sesja ślubna na Roztoczu to taka jakie lubię najbardziej. Mega fajna para młoda czyli, Sylwia i Łukasz i bardzo fajne miejsca na plenerową wymarzoną sesje ślubną. Świetny początek zdjęć to ujęcia na paru piętrach bel słomy. Później jedno z najbardziej urokliwych miejsc na całej lubelszczyźnie czyli: Stawy Echo koło Zwierzyńca. Kamieniołom w Józefowie to już punkt obowiązkowy każdej sesji na Roztoczu. Zakończenia dnia to wizyta na starówce w Zamościu. Piękna miejsca, cudowne delikatne światło zachodzącego słońca, piękne chmurki i najlepsza para młoda pod słońcem. Wszystkie warunki udanej sesji ślubnej zostały spełnione.